W ostatnich dniach w Płocku miało miejsce zdarzenie związane z kradzieżą perfum. Pracownik ochrony jednej z lokalnych drogerii zareagował na nielegalne działania 33-letniego mężczyzny, który został zatrzymany podczas drugiej wizyty w tym samym sklepie. Policja potwierdziła, że skradzione towary miały wartość przekraczającą 1,5 tys. złotych, a sprawca odpowie za swoje czyny w warunkach recydywy. Grozi mu surowa kara, która może wynieść ponad 7 lat pozbawienia wolności.
W środę, 20 sierpnia, policjanci z Płocka otrzymali zgłoszenie o zatrzymaniu mężczyzny przez pracownika ochrony. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna po raz kolejny odwiedził tę samą drogerię, co wzbudziło podejrzenia. Z informacji wynika, że skradzione perfumy o wartości ponad 1,5 tys. złotych były celem jego działania.
Mężczyzna, który wcześniej odbył karę więzienia za liczne przestępstwa, ma teraz postawione zarzuty dotyczące kradzieży. Policjanci informują, że w tym przypadku będzie on odpowiadał w warunkach recydywy, co znacznie zaostrza wymiar ewentualnej kary. Zgodnie z przepisami, w wyniku swojego postępowania może spędzić w więzieniu ponad 7 lat, co podkreśla powagę popełnionego przestępstwa.
Źródło: Policja Płock
Oceń: Kradzież w drogerii: 33-latek zatrzymany i usłyszał zarzuty
Zobacz Także